29 lipca 2021|forma: fraszka

DYKTATURA

Dyktatura nie bierze się znikąd.
Dyktatura ,jak wrzód, wolno wzbiera
i karmiona być musi publiką,
bezkrytycznie gotową ją wspierać.
Dyktatura się żywi ciemnotą
durnych owiec, co ciągnąc po hali.
Z otępiałą, zbiorową, głupotą,
dyktatora uwielbia i chwali.
Dyktatura się kłóci z rozumem,
więc, gdy mamy go w głowie choć trochę,
choć nas razi swym smrodem i szumem,
nie musimy jej wielbić z motłochem.
Dyktatura swym chamstwem się chwali,
ze swych zbrodni uczynić chce cnotę.
Płacąc durniom co jej się sprzedali,
dygnitarzem uczyni idiotę.
Dyktatura się umie powtarzać,
ten przypadek się trafia, lecz za to,
bardzo często tak w życiu się zdarza,
trwa tak długo, jak żyje dyktator.
Więc rozumni niech żyją nadzieją,
co się z wolna rozlewa po Kraju.
Wszystko toczy się losu koleją,
DYKTATORZY TEŻ KIEDYŚ ZDYCHAJĄ ....

___________________________________
​nadbryg. w st.spocz. dr  Ryszard Grosset, prof. SGSP
gen. prof. Ryszard Grosset, PhD