Z Notatnika Emeryta

Dla wnikliwych obserwatorów i celnych komentatorów życia codziennego, do jakich bez wątpienia należy nasz Kolega Ryszard Grosset, pisowski NOWY ŁAD jest niewyczerpanym źródłem inspiracji. Zwłaszcza, kiedy co rusz jakiś przedstawiciel obozu rządzącego mówi tylko o tym, ile to władza wszystkim Polakom da, zręcznie "zapominając" powiedzieć, kto za to zapłaci.

Zjednoczona Prawica ogłosiła "Nowy Ład". To festiwal populizmu dla "ciemnego ludu". Obietnica "pięknych" ale kosztownych rozwiązań fiskalnych, za które zapłacą najbardziej przedsiębiorczy Polacy. Jednego możemy być pewni - dalszego niszczenia praworządności, wzrostu zamordyzmu i represji wobec "myślących inaczej". W tej kwestii ma obowiązywać dotychczasowy "ład".

OSP ma zostać odarta z mundurów i ponad 100-letniej tradycji.
Kolejny skok PiSu na kasę i to kosztem bezpieczeństwa Polaków! Za, obecnie finansowane z budżetu państwa, szkolenia strażaków-ochotników (po zmianie - "ratowników gaśniczych") płacić mają gminy, czyli dojenia samorządów ciąg dalszy. A co jeśli te nie będą miały na to środków?
NIECH SIĘ PALI POLSKA NASZA!

Wypowiedź Rzecznika Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, że powinien on orzec, iż polskie ustawodawstwo dotyczące systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów jest sprzeczne z prawem unijnym oraz wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który uznał, że sędziowie dublerzy zasiadający w "Trybunale Konstytucyjnym" orzekają bezprawnie, to ewidentnie negatywna ocena niezależności polskiego wymiaru sprawiedliwości, zrujnowanego tzw. "reformą Zbigniewa Z."

Pisowska schizofrenia sięga zenitu. Funkcjonariusze rządu "zjednoczonej prawicy" chcą wpływać na prawodawstwo innych krajów(!), jednocześnie krzycząc do nich - wara Wam od "prawa" stanowionego przez nas w Polsce.

Czy przeszukanie w domu syna szefa NIK miało zapobiec publikacji raportu NIK nt. "wyborów kopertowych"? A może raport opublikowano w odwecie za to przeszukanie? Tego się zapewne nie dowiemy. Ale wojna między dawnymi pisowskimi towarzyszami trwa i miejmy nadzieję, że przy okazji światło dzienne ujrzy jeszcze sporo przekrętów władzy.

Dziś "Trybunał Konstytucyjny" miał rozpoznać pytanie prawne Izby Dyscyplinarnej SN, czy ma ona respektować tymczasowy zakaz TSUE prowadzenia dyscyplinarek sędziowskich. Rozprawę rozpoczęto i odroczono do 15 maja.

"Kuglowanie" historią to cecha charakterystyczna dla wszystkich reżimów. Jednak ponad 40 lat "dyktatury proletariatu" wielu niczego nie nauczyło. A zwłaszcza obecnie rządzących w Polsce. Ich wojna z prawdą historyczną również skończy się klęską. Ale bardzo źle, jeśli dziś przyjmuje formę "walki ze zmarłymi". To niebezpieczny precedens.