25 listopada 2019 r. minęło 10 lat od zarejestrowania naszej Federacji w Krajowym Rejestrze Sądowym. Decyzja o powołaniu Federacji została podjęta we wrześniu 2008 r. na posiedzeniu Porozumienia Związków i Stowarzyszeń Służb Mundurowych, a 5 listopada 2008 r. powstał Komitet Założycielski, w skład którego weszły: Związek Byłych Żołnierzy Zawodowych i Oficerów Rezerwy Wojska Polskiego, Stowarzyszenie Emerytów i Rencistów Policyjnych, Związek Emerytów i Rencistów Pożarnictwa RP, Krajowy Związek Emerytów i Rencistów Służby Więziennej oraz Stowarzyszenie Generałów Policji RP.
I Kongres Federacji odbył się w Warszawie, 9 marca 2010 r. W przyjętej wówczas uchwale programowej wpisano wśród celów m. in. koordynowanie i wspieranie działalności zorganizowanych środowisk służb mundurowych, patriotyczne oddziaływanie na społeczeństwo, reprezentowanie środowiskowych interesów wobec różnego szczebla władz RP. W założeniach programowych znalazły się także działania zmierzające do poprawy warunków materialnych, opieki zdrowotnej i statusu społecznego żołnierzy i funkcjonariuszy, zwłaszcza po zakończeniu służby. Prezydentem Federacji wybrany został gen. dyw. Adam Rębacz. W ciągu 10 lat jakie upłynęły od tego momentu, do Federacji przestąpiły kolejne stowarzyszenia mundurowe. Aktualnie jest ich 15 (o statusie członka) i jedno wspierające – Stowarzyszenie Spadkobierców Polskich Kombatantów II Wojny Światowej, które realizuje 3 człon deklaracji programowej (kultywowanie tradycji formacji mundurowych Rzeczypospolitej).
Organizacje emeryckie polskich służb mundurowych mają wieloletnią tradycję zapoczątkowaną w okresie dwudziestolecia międzywojennego, a ich specyfiką był zawsze propaństwowy charakter. Cieszyły się też opieką państwa. Wraz z nastaniem III RP powstało szereg organizacji skupiających emerytów i rencistów mundurowych przy współudziale i wsparciu resortów spraw wewnętrznych, obrony oraz sprawiedliwości. Prowadziły one działalność integrującą i wspomagającą te środowiska oraz podtrzymującą patriotyczne tradycje. Sytuacja „mundurowych” zaczęła się jednak komplikować. Od 2000 roku podjęto próby likwidacji odrębności systemu emerytalnego dla mundurowych, które w drastycznej formie zmaterializowały się przyjęciem ustawy z dnia 23 stycznia 2009 r. obniżającej emerytury funkcjonariuszom wielu służb, pracującym dla państwa polskiego w okresie PRL. Wywołało to ruch sprzeciwu i pogłębiło dążenia do integracji emerytów mundurowych, tym bardziej, że ustawa odbierała prawa nabyte zagwarantowane już w III RP. Kolejne lata pokazały, że nie był to koniec naszych kłopotów. Zwalczające się partie postsolidarnościowe dopiero rozpoczęły licytowanie się kosztem emerytów i rencistów mundurowych o wpływy. Szczytowym tego momentem było przyjęcie ustawy z 16 grudnia 2016 roku, z naruszeniem zasad konstytucyjnych i proceduralnych. Przez te wszystkie lata Federacja stała niezłomnie na gruncie Konstytucji, poszanowania praw nabytych, szacunku dla patriotycznych tradycji oraz obrony praw i honoru ludzi, którzy w trakcie swojego życia zawodowego służyli w armii, czy też chronili społeczeństwo przed zagrożeniami wewnętrznymi i zewnętrznymi. Toteż II Kongres, w uchwale z 7 marca 2014 r. za główne zadanie przyjął obronę praw nabytych żołnierzy i funkcjonariuszy. Opowiedział się także za wspieraniem tych członków, którzy zdecydują się kandydować w wyborach powszechnych i będą wspierać zadania statutowe Federacji. Kongres wybrał nowe władze, w tym prezydenta, którym został Zdzisław Czarnecki (dotychczasowy przewodniczący, gen. dyw. Adam Rębacz, zrezygnował ze wszystkich funkcji już wcześniej, na posiedzeniu Zarządu w dniu 24 października 2013 r.).
Kolejne 4 lata były w działalności Federacji i jej członków okresem wytężonej aktywności tak w działaniach statutowych, jak i obywatelskich. Przejawiało się to m. in. w różnego rodzaju akcjach protestacyjnych, w tym przed Sejmem oraz utworzenia Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej, który przygotował społeczny projekt zmiany ustawy represyjnej (Komitet, na czele którego stanął poseł Andrzej Rozenek, zebrał blisko 300 tys. podpisów poparcia dla projektu, jednak Sejm go odrzucił, głosami posłów PiS). Jak niełatwy to był okres świadczy Uchwała programowa III Kongresu FSSM RP, który obradował w dniach 20-22 kwietnia 2018 r. Stwierdza ona, że „działalność Federacji prowadzona była w warunkach nieprzyjaznych działań władz skierowanych przeciwko funkcjonariuszom i żołnierzom”.
Siła FSSM RP leży w przekonaniu o słuszności naszej sprawy, ale także w aktywności podmiotów wchodzących w skład Federacji oraz w solidarnym angażowaniu się wszystkich b. funkcjonariuszy „mundurowych”, bez względu na przynależność i aktualny status, w dążeniu do godności i sprawiedliwości. Mija 10 lat, a sens i cele naszych działań są bardziej aktualne niż kiedykolwiek. W układzie władzy nie nastąpiły istotne zmiany: PiS jest nadal u władzy, Trybunał Konstytucyjny został ubezwłasnowolniony, a IPN, który ma większy budżet niż polski Wywiad, czy Polska Akademia Nauk, kolejny raz miesza w „mętnej wodzie” na tle polityki historycznej. Jednak coraz więcej obywateli Rzeczypospolitej, a także – mamy nadzieję – polityków rozumie, że są to tematy zastępcze, że autorytarnych kombinacji w sterowaniu państwem nie da się przykryć tematem „dezubekizacji” i „żołnierzy wyklętych”, że nie pojadą za daleko na karkach emerytów mundurowych.
Nie jest naszym celem działalność polityczna, ale mamy obywatelski i środowiskowy obowiązek walczyć o swoje słuszne prawa. Byliśmy aktywni podczas wyborów do Europarlamentu, opowiadając się za tymi kandydatami, którzy wyrażali zrozumienie dla sytuacji tysięcy emerytów mundurowych, krzywdzonych posunięciami (bez)prawnymi i działaniami propagandowymi rządu PiS. Podczas kampanii wyborczej do Sejmu, Lewica i KO deklarowały wolę zmiany „ustawy represyjnej”. Trzymajmy ich za słowo i kontynuujmy naszą działalność realizując zadania statutowe oraz cele nakreślone przez organy Federacji. Słuszność jest po naszej stronie. Przecież wszyscy to wiemy. Wspierajmy Zarząd Federacji, który sami wybraliśmy i który dzielnie walczy z nami o nasze słuszne prawa. Bądźmy solidarni i aktywni w imię tych kolegów, którzy nie doczekali sprawiedliwości, a także tych, których dzisiaj żyją w biedzie, nie mając pieniędzy na leki, czy opłacić mieszkanie. Oddajemy honor kolegom zasłużonym dla naszej sprawy, którzy już odeszli z naszych szeregów, w tym pierwszemu prezydentowi Federacji gen, dyw. Adamowi Rębaczowi, sekretarzowi generalnemu Federacji płk. Janowi Kacprzakowi oraz wielu innym.
FSSM RP jest organizacją zrzeszającą stowarzyszenia i związki funkcjonariuszy i żołnierzy pokrzywdzonych w III Rzeczypospolitej. Tylko w grupie jesteśmy w stanie się obronić. Wszyscy życzylibyśmy sobie, aby należne nam prawa i honor zostały przywrócone, a działania FSSM RP nie były krzykiem sprzeciwu i rozpaczy, ale miejscem gdzie możemy spokojne się spotykać, dyskutując o sytuacji byłych żołnierzy i funkcjonariuszy, ich potrzebach, bez analizowania z niepokojem kolejnych inicjatyw domorosłych polityków. FSSM RP, sprzeciwiając się łamaniu prawa w nowej Polsce, które zaczęło się od „mundurowych”, stała się de facto forpocztą sygnalizującą naruszenia wolności obywatelskich w III RP. Dzisiaj nie jesteśmy już sami, gdyż kolejnymi ofiarami takich praktyk stały się inne środowiska, w tym artyści, nauczyciele, dziennikarze, sędziowie i pracownicy wymiaru sprawiedliwości, czy służby zdrowia. Włączajmy się odważnie - tak jak to robiliśmy w naszym życiu zawodowym - w działania społeczeństwa obywatelskiego swoją własną aktywnością oraz oddziaływaniem na środowiska, w których żyjemy, na rodziny i przyjaciół, ale przede wszystkim na wszystkich tych, dla których prawo i praworządność nie jest pustym słowem. Nasza zwiększona aktywność jest tym bardziej potrzebna, że jest nas, emerytów i rencistów mundurowych z okresu PRL, coraz mniej.
Nasza sprawa jest słuszna i musi zwyciężyć!
płk Krzysztof ROŻEK