Aktualności

KIEDY WYROK SĄDU JEST WYROKIEM OSTATECZNYM?

Opublikowano: 06 lis 2023

INFORMACJA PRAWNA

Odpowiadamy na pytanie: Kiedy możemy przyjąć, że złożenie przez dyr. ZER skargi kasacyjnej od korzystanego dla odwołującego się wyroku sądu apelacyjnego nie jest już możliwe i skąd o tym wiemy? Czyli kiedy wejdziemy wreszcie w stan „świętego spokoju”?
 

Pytań tego rodzaju, jak w tytule niniejszej Informacji Prawnej, otrzymaliśmy na przestrzeni ostatniego okresu czasu sporo. Rozumiemy to, stąd wracamy do niektórych wątków dot. SKARG KASACYJNYCH, a przy okazji do innych będących istotną informacją dla osób, których sprawy odwoławcze pozostają jeszcze na etapie sądowym.  

O SKARDZE KASACYJNEJ, jako tzw. nadzwyczajnym środku zaskarżenia, pisaliśmy obszernie już wcześniej w Informacji Prawnej z 31 marca 2021 r. w Aneksie do niej z 15 kwietnia 2021 r. oraz w Informacji Prawnej z 27 sierpnia 2021 r. W sensie ogólnym  niewiele można w tej kwestii dodać. Niemniej jednak chcielibyśmy wskazać na niektóre okoliczności towarzyszące składaniu skarg kasacyjnych, jak sądzimy istotne z punktu widzenia tych naszych Koleżanek i Kolegów, którzy uzyskali już w niedalekiej przeszłości pozytywne dla siebie orzeczenia sądów apelacyjnych, z reguły oddalające apelacje dyr. ZER lub zmieniające na korzystne dla nich negatywne wyroki sądów okręgowych. Wcześniej jednak kilka kwestii tytułem przypomnienia.  

  1. Możliwość zaskarżenia SKARGĄ KASACYJNĄ prawomocnego wyroku Sądu II instancji uzależniona jest od wartości przedmiotu zaskarżenia (WPZ), będącej różnicą między wysokością świadczenia w należnej wysokości (w skali jednego roku) a wysokością świadczenia wypłacanego przez ZER od 1.10.2017 r. SKARGA KASACYJNA jest niedopuszczalna w sprawach, w których WPZ jest niższa niż 10 tys. zł. (liczona brutto).
  2. SKARGĘ KASACYJNĄ wnosi się do sądu, który wydał zaskarżone orzeczenie (w naszym przypadku do sądu apelacyjnego, choć adresowaną do Sądu Najwyższego), w terminie 2 miesięcy od dnia doręczenia (w tym przypadku pełnomocnikowi dyr. ZER) wyroku sądu apelacyjnego z uzasadnieniem. Termin ten jest terminem ustawowym, co oznacza, że  jego skrócenie albo wydłużenie jest niedopuszczalne. W tym miejscu warto odpowiedzieć na pytanie: czy i jak odwołujący się może uzyskać informację o dniu doręczenia wyroku sądu apelacyjnego (z uzasadnieniem) pełnomocnikowi ZER, od którego biegnie ww. termin 2 miesięcy? Otóż wątek ten opisaliśmy w ANEKSIE z dnia 10 sierpnia 2022 r. do Informacji Prawnej z 4 sierpnia 2022 r. dot. podstaw prawnych wstrzymywania przez ZER decyzji o ponownym ustaleniu wysokości świadczenia emerytalnego i wypłacie należnego wyrównania do momentu otrzymania uzasadnienia prawomocnego wyroku sądu apelacyjnego.
    Bardziej zainteresowanych odsyłamy do tego tekstu.

Teraz przypominamy tylko, że wg aktualnych zasad doręczania adwokatowi lub radcy prawnemu pism sądowych dokonuje się poprzez umieszczenie ich treści w systemie teleinformatycznym na Portalu Informacyjnym Sądów Powszechnych (PI). Jest to odejście od tradycyjnego doręczania pism sądowych, w tym wyroków, w formie „papierowej”. Profesjonalni pełnomocnicy procesowi (także pełnomocnicy dyr. ZER oraz pełnomocnicy odwołujących się  w sprawach, w których zostali ustanowieni), zostali zobowiązani do posiadania zarejestrowanych i aktywnych kont na Portalu Informacyjnym Sądów Powszechnych. Pobierają oni pisma z PI i zapoznają się z ich treścią w dowolnym dniu i o dowolnej porze. Jest to „odnotowywane” w tzw. „logach” systemu teleinformatycznego i traktowane jako dowód doręczenia pisma do odbiorcy.

W sytuacji gdy pełnomocnik dyr. ZER nie pobierze pisma (wyroku) z PI, wówczas po upływie 14 dni od jego publikacji, zachodzi tzw. fikcja doręczania, podobnie jak ma to miejsce przy doręczeniu za pośrednictwem poczty. Tak więc to, czy pełnomocnik dyr. ZER z możliwości przeczytania pisma (wyroku) skorzystał, czy też nie, jest dla skuteczności jego doręczenia obojętne.

Faktem jest, że o dniu doręczenia wyroku pełnomocnikowi dyr. ZER odwołujący nie dowie się z PI, nawet, gdyby był tam zarejestrowany. Pytanie tylko, czy warto zabiegać o taką informację? Naszym zdaniem niekoniecznie. Nawet gdyby pełnomocnik dyr. ZER zwlekał z pobraniem wyroku z PI, to najpóźniej w piętnastym dniu po publikacji wyroku na Portalu sądu jego doręczenie uważa się za dokonane. I od tej właśnie daty biegnie termin 2 miesięcy na wniesienie SKARGI KASACYJNEJ do Sądu Najwyższego. 

Po bezskutecznym upływie ww. terminu sąd II instancji zwraca akta sprawy sądowi I instancji. Ta zasada ogólna ma również zastosowanie do spraw, w których dopuszczalna jest skarga kasacyjna od prawomocnego wyroku sądu II instancji. W przypadku naszych spraw odwoławczych sądem II instancji jest właściwy sąd apelacyjny rozpoznający apelacje represjonowanego, choć znacznie częściej apelacje pełnomocnika dyr. ZER.

Zwrot akt rozpoznanej prawomocnie sprawy sądowi okręgowemu, jako sądowi I instancji, następuje w wyniku dyspozycji Przewodniczącego Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych danego sądu apelacyjnego. Okoliczność ta jest dla nas informacją, że Dyr. ZER nie ma już żadnych możliwości podważenia (zaskarżenia) prawomocnego wyroku sądu apelacyjnego przywracającego odwołującemu się świadczenie emerytalne.

Ale kiedy dowiemy się o zwrocie akta sprawy sądowi I instancji? Otóż sąd apelacyjny nie ma obowiązku poinformowania odwołującego się (represjonowanego) o fakcie zwrotu akt sprawy sądowi okręgowemu, która to czynność jest formalnym potwierdzeniem upływu 2-miesięcznego terminu do złożenia przez pełnomocnika dyr. ZER SKARGI KASACYJNEJ do Sądu Najwyższego. Gdyby bowiem SKARGA KASACYJNA została złożona, wówczas represjonowany byłby poinformowany przez sąd apelacyjny o możliwości wniesienia tzw. „Odpowiedzi na skargę kasacyjną” a akta sprawy wraz z Odpowiedzią na tą SKARGĘ KASACYJNĄ byłyby przekazane Sądowi Najwyższemu do rozpoznania.

Informację o zwrocie akt sprawy sądowi okręgowemu znajdziemy na Portalu Informacyjnym Sądów Powszechnych, oczywiście pod warunkiem, że zainteresowany zarejestrował się tam przejawiając wcześniej taką inicjatywę. Szczegółową instrukcję jak skorzystać z  Portalu Informacyjnego Sądów Powszechnych zamieściliśmy na stronie FSSM RP w dniu 9 listopada 2021 r. oraz opisaliśmy obszernie w Komunikacie Informacyjnym z 30 maja 2021 r. PISP pozwala na bezpośredni i bieżący dostęp do akt sądowych swojej sprawy z ekranu własnego komputera. Zaleta tego rozwiązania jest oczywista.

Swego rodzaju alternatywą w dostępie do akt swojej(!) sprawy jest możliwość zapoznania się z nimi w czytelni danego sądu. Najczęściej, w celu zapoznania się z aktami swojej(!) sprawy, należy złożyć stosowny „Wniosek o wgląd do akt sprawy” (formularz dostępny w Biurze Obsługi Interesantów sądu). Po wyrażeniu zgody przez sędziego z odpowiedniego wydziału akta mogą zostać udostępnione wnioskodawcy. Wnioskodawca, np. odwołujący się, ma prawo sporządzania notatek, zawnioskowania o wydanie kserokopii oraz wykonania we własnym zakresie fotokopii zgromadzonych w aktach sprawy dokumentów. Wniosek o udostępnienie akt, z reguły składa się osobiście w Biurze Obsługi Interesantów sądu, telefonicznie (pod wskazanym na stronie internetowej nr telefonu) lub za pośrednictwem poczty elektronicznej na wskazany adres.  Akta przegląda się w Biurze Obsługi Interesantów (czytelni akt) pod nadzorem pracownika Sądu.

Szczegółowe zasady regulujące dostęp do akt sprawy zamieszczone są na stronach internetowych poszczególnych sądów. Mogą się one nieznacznie różnić, szczególnie w zakresie zasad dostępu do akt (wyznaczone dni, godz., itp.), stąd zainteresowanych namawiamy do zapoznania się z ich treścią i postępowania zgodnie ze wskazanymi tam regułami. Niezależnie od powyższej możliwości pozostaje kontakt telefoniczny z Biurem Obsługi Interesantów sądu i próba uzyskania potrzebnej nam informacji, choć z racji zakresu zadań tej komórki organizacyjnej sądu nie zawsze będzie to możliwe. Udzielanie bowiem osobom uprawnionym informacji o stanie ich spraw ograniczone jest do danych z sądowych systemów teleinformatycznych. Pracownik BOI nie dysponuje aktami spraw.

Przypominamy o tym wszystkim właśnie dlatego, że dobrze jest uzyskać wiedzę o losach swojej sprawy na jej końcowym etapie, a w szczególności o tym, że korzystny wyrok jaki zapadł w naszej sprawie w sądzie apelacyjnym jest już wyrokiem ostatecznym. Wyrok ostateczny to coś więcej niż prawomocny. O wyroku ostatecznym w naszych sprawach odwoławczych, jak wyżej wskazaliśmy, mówimy wówczas, gdy Dyrektorowi ZER nie przysługuje już żaden środek odwoławczy ani środek zaskarżenia. Wyrok taki nie może być już zmieniony.

Świadomość powyższego pozwala nam odpocząć, po latach walki o swoją godność i należne nam prawa, choć w poczuciu gorzkiej satysfakcji i z pytaniem: po co to wszystko było?  Jak złym trzeba być człowiekiem, aby bez żadnego uzasadnionego powodu innym wyrządzić tyle krzywdy? Uwzględniając proporcje i miarkując kontekst można odwołać się do motta jakim Zofia Nałkowska poprzedziła MEDALIONY:Ludzie ludziom zgotowali ten los”. Słowa te przywołujemy myśląc o tych, którzy nie doczekali sprawiedliwych wyroków w swoich sprawach. Niestety, są już ich tysiące.

Zespół Prawny FSSM RP

Do strony zbiorczej
Aktualności

Nasza strona korzysta z plików cookies. Szczegóły w dokumencie Polityka prywatności (RODO)