17 stycznia br. wystąpiliśmy do Sądu Okręgowego w Warszawie z wnioskiem o udzielenie informacji publicznej, w którym zadaliśmy kilka pytań dot. przekazywania do innych sądów spraw z odwołań od decyzji ZER MSWiA obniżających świadczenia emerytalne bądź rentowe na podstawie ustawy represyjnej. Właśnie otrzymaliśmy odpowiedź, a informacje w niej zawarte i wnioski jakie na ich podstawie można wysnuć są niestety bardzo smutne. Zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że jeszcze żadna z ww. spraw nie trafiła na wokandę, a spośród 1126 spraw "załatwionych" (jak nazywa je Sąd Okręgowy w Warszawie, i do których zalicza m.in. sprawy skutecznie przekazane do innych sądów, oddalone lub umorzone z różnych przyczyn), prawie połowa to sprawy umorzone z powodu śmierci skarżących!
Ilu represjonowanych musi jeszcze umrzeć, by sprawy ruszyły z miejsca? Ilu nie doczeka ich końca?